Gdy las przemówił – historia powstania Osady LoveLaski
Osada LoveLaski nie powstała przypadkiem. To miejsce, które wybrał sam las – szum drzew, ślady zwierząt i ptaki, które zamieszkały w niedokończonych domkach, stały się znakami, że natura nas zaakceptowała. Poznaj historię powstania Osady i dowiedz się, jak powstało miejsce, gdzie cisza mówi więcej niż słowa.


Gdy las przemówił – historia powstania Osady LoveLaski
Było cicho. Tak cicho, że można było usłyszeć własne myśli. Tylko wiatr tańczył między drzewami, a pod nogami skrzypiała ziemia, która przez lata nie znała ludzkiego kroku. Właśnie tu, w sercu Borów Tucholskich, miała powstać Osada LoveLaski. Ale zanim pojawiły się domki, sauna i ścieżki prowadzące do lasu, to natura przemówiła pierwsza.
Jak to się zaczęło?
Nie było tu nic. Żadnych wytyczonych dróg, żadnych świateł, żadnych śladów cywilizacji. Była tylko dzika przestrzeń, las, który szumiał historiami starszymi niż ktokolwiek z nas. I była wizja – stworzenia miejsca, gdzie ludzie mogliby odpocząć w zgodzie z naturą, bez pośpiechu, bez hałasu.
Pierwsza wizyta na tym terenie była jak rozmowa. Cisza mówiła więcej niż słowa. Las przyglądał się uważnie, a my wsłuchiwaliśmy się w jego rytm. Czy nas zaakceptuje? Czy pozwoli wkomponować Osadę w swoje leśne serce?
Pierwsi Goście – strażnicy budowy
Każdego dnia, gdy w Osadzie pojawiali się budowniczowie, dołączała do nich nieoczekiwana grupa „inspektorów”. Psy – nie wiadomo czyje, skąd przychodziły, ale zawsze były obecne. Krążyły wokół placu budowy, siadały na przyszłych tarasach, towarzyszyły ekipie w codziennych pracach. Nie bały się ludzi, nie przeszkadzały – po prostu były, jakby pilnowały, by Osada powstawała w zgodzie z naturą.
Jednego dnia jeden z nich położył się dokładnie w miejscu, gdzie miała stanąć sauna. Jakby mówił: „Tutaj jest dobrze. To miejsce będzie dawać ciepło.” I tak się stało. Dziś sauna stoi tam, gdzie pierwszy z naszych leśnych strażników postanowił odpocząć.
Nie tylko psy czuły się tu jak w domu…
Podczas prac budowlanych wydarzyła się jeszcze jedna historia, która tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że Osada LoveLaski powstaje we właściwym miejscu. Pewnego ranka, gdy ekipa budowlana przyszła na teren, okazało się, że w jednym z niedokończonych jeszcze domków… zamieszkały ptaki. Drobne, leśne sikory urządziły sobie schronienie w przestrzeni, która dopiero miała stać się wnętrzem. Nie uciekły, nawet gdy ludzie weszli do środka. Po prostu były.
To był kolejny znak – ten las nie chciał być naruszony, ale gotów był podzielić się swoją przestrzenią z tymi, którzy będą żyć w harmonii z nim.
Miejsce stworzone do odpoczynku
Dziś Osada LoveLaski to nie tylko domki pośród drzew. To miejsce, które od początku było tworzone z myślą o naturze i jej rytmie. Każdy, kto tu przyjeżdża, dołącza do tej opowieści – odkrywa, że w lesie czas płynie inaczej, że cisza potrafi leczyć zmęczone myśli, że można na nowo nauczyć się słuchać własnego oddechu.
Las przemówił do nas wtedy i wciąż mówi – do każdego, kto tu przyjeżdża.
Może i Ty posłuchasz, co chce Ci powiedzieć?
Lokalizacja:
M6J4+2CF
89-530 Laski










Bezpieczne płatności
Bezpieczne płatności
luksusowe domki w lesie • domki z balią i sauną • wypoczynek w rytmie slow life • noclegi dog-friendly